środa, 2 stycznia 2013

Dziennik tradera



Dziennik tradera

O tym dlaczego warto prowadzić własny dziennik, jak to robić i co daje prowadzenie „pamiętniczka”.

Druga para oczu
Na pewno znasz z autopsji sytuacje, gdy coś zrobiłeś i byłeś przekonany, że zrobiłeś to dobrze. Za jakiś czas spojrzałeś na to znowu i dostrzegłeś błędy, których wcześniej gdzieś umknęły.

Mam tak np. z pisaniem postów. Po napisaniu sprawdzam błędy, uznaję, że wszystko jest w porządku i wrzucam na bloga. Potem czytam co napisałem, a po oczach walą błędy stylistyczne i ortograficzne, których wcześniej nie widziałem. Kilka tygodni temu dostałem e-mail od czytelnika, który zauważył kilka ortograficznych baboli w pewnym artykule. Patrzę i nie wierzę. Znalazłem pięć byków przez duże B. Trochę wstyd, ale cóż… nobody’s perfect;)
Traderzy grający dla firm i instytucji są stale monitorowani.  Dzięki temu stale się uczą na własnych błędach i robią postępy.  Pomyłki i błędy zdarzają się każdemu.
Traderzy prywatni są zdani na siebie. Nikt Ci palcem nie pokaże co robisz źle. Nikt Cię nie opieprzy za błędy. Musisz sam o to zadbać.
Dlaczego warto?
Prowadź dziennik przez miesiąc, a będziesz bardzo zdziwiony jak bardzo różnią się Twoje wyobrażenia o tym jak grasz w zderzeniu z rzeczywistością.
Dzięki dziennikowi nauczysz się zyskownej gry:
- zaczniesz myśleć – prowadzenie i czytanie dziennika otwiera oczy, i prowokuje do myślenia.
- dowiesz się co robisz dobrze  – czy trzymasz się zasad i czy daje to oczekiwane rezultaty;
- dowiesz się co robisz źle – jakie zasady łamiesz i dlaczego, z czym masz problemy;
- zobaczysz co działa i co nie działa – zobaczysz jakie zasady się sprawdzają, a jakie nie.
- zobaczysz ile setupów pominąłeś – w czasie gry łatwo coś przegapić i dopiero analizując wykres historyczny to dostrzec;
- będziesz wiedział co można poprawić – zobaczysz, czy nie zamykasz transakcji zbyt wcześnie lub zbyt późno;
- nauczysz się rozpoznawać warunki, w których masz największe szanse i unikać tych, w których nie warto podejmować ryzyka;
- przyspieszysz proces nauki -  łatwo wychwycisz popełniane (i kosztowne) błędy,  będziesz wiedział nad czym popracować;
Co powinien zawierać dziennik
- screeny z zaznaczonymi transakcjami – w MetaTraderze wystarczy przeciągnąć transakcję z terminala na wykres. Wciskając dodatkowo SHIFT przeniesiesz wszystkie transakcje zawarte na danym instrumencie;
- co kupiłeś/sprzedałeś – grając na kilku instrumentach warto wiedzieć, gdzie strategia radzi sobie najlepiej. Może się okazać, że EUR/USD masz więcej strat niż np. na GBP/USD, a najwięcej zarabiasz na EUR/JPY;
- zysk/strata – zapisz ją w pipsach;
- stop-loss – ile wyniósł?
- R/R – stosunek risk to reward, czyli stosunek zysku do ryzyka;
- rodzaj transakcji – kupno czy sprzedaż? Może się okazać, że z długich pozycji masz większe zyski niż z krótkich. Albo odwrotnie. Ja zauważyłem, że z długimi pozycjami idzie mi znacznie lepiej. Lubię kupować i patrzeć jak rośnie, za to sprzedawanie mnie irytuje i często zamykam transakcje zbyt wcześnie. Dlatego szukam głównie okazji do kupna. Sprawdź co Ci lepiej wychodzi.
- czy przed zajęciem pozycji wszystkie warunki zostały spełnione? – proste TAK lub NIE. W drugim przypadku zapisz pod pozycją UWAGI jaką regułę złamałeś/na co nie zwróciłeś uwagi.
- czas trwania transakcji – sam tego nie robię, ale Tobie może się przydać. Będziesz wiedział ile czasu trzymasz stratne i zyskowne transakcje;

UWAGI
W tej rubryce zanotuj:
- pominięte setupy – wszystko co przegapiłeś;
- przemyślenia – w krótkiej formie. Co zepsułeś, co zrobiłeś dobrze, nad czym musisz popracować.
Dziennik piszesz dla siebie, więc rób to tak, by Ci było wygodnie. Będziesz do niego później zaglądał, postaraj się, żeby był zwięzły i klarowny. Prowadź go tak, jakbyś robił zwięzłe notatki na wykładzie.
Codziennie rób przegląd transakcji, a pod koniec tygodnia zrób podsumowanie. Nie powinno Ci to zająć więcej niż 20 minut. Kiedyś robiłem zbyt szczegółowy dziennik i po tygodniu odpuściłem, bo nawet nie chciało mi się go niego zaglądać. Ma być krótko i konkretnie, w przeciwnym wypadku prowadzenie dziennika będzie męczarnią, z której zrezygnujesz.
Przydatne narzędzia
EssentialPim – darmowy organizer z wieloma funkcjami. Bardzo przydatny, jeśli chcesz zachować przejrzystość i mieć łatwy wgląd do dziennika. http://www.dobreprogramy.pl/EssentialPIM-Free,Program,Windows,12972.html
FastStone Capture - mały programik do robienia screenów. Pozwala zaznaczać fragmenty wykresu, które chcemy załączyć do dziennika.
Nie chce się? Wiem
Większość czytających tego posta nie założy dziennika.
Zapisywanie i przyglądanie się każdej pojedynczej transakcji jest wkurzające.
Kiedy zaczynałem grać na Forex trafiłem na kilka artykułów o zapisywaniu transakcji i wiedziałem, że jest to przydatne. Jednak zawsze znajdowałem wymówki, by tego nie robić. Dopiero kiedy po raz kolejny chciałem rzucić trading w cholerę (przez ciągłe straty) uznałem, że zrobię sobie trading plan i zacznę prowadzić dziennik.
Strzał w dziesiątkę. Po pierwszym miesiącu, mimo dalszych strat, poczułem, że idę do przodu. Wiedziałem co mam poprawić, gdzie popełniam błędy, co jest odpowiedzialne za te wszystkie porażki.
Prowadzenie dziennika nie jest obligatoryjne. Są traderzy, którzy nie mają ani planu, ani dziennika, a radzą sobie znakomicie.
Jeśli jednak nie potrafisz zarabiać regularnie i masz wrażenie, że stoisz w miejscu
ZACZNIJ PROWADZIĆ DZIENNIK OD DZISIAJ!

20 MYŚLI NT. „DZIENNIK TRADERA